Pilne wieści dla seniorów. Takiej waloryzacji emerytur już dawno nie było, są wyliczenia
Choć do marcowej waloryzacji emerytur i rent w 2026 roku pozostało jeszcze kilka miesięcy, rząd już teraz zaczyna ujawniać plany dotyczące podwyżek. Niestety, wiadomości te raczej nie spodobają się seniorom. Obecne wyliczenia wskazują, że wzrost świadczeń będzie najniższy od wielu lat, co wywołuje spore obawy wśród emerytów i rencistów.
Jakie zmiany szykują się w waloryzacji 2026?
Jeszcze niedawno prognozy rządu mówiły o waloryzacji emerytur i rent rzędu 5,5%. Takie założenia znalazły się w kwietniowym dokumencie wytyczającym kierunki polityki gospodarczej na najbliższe lata. Jednak obecna sytuacja wyraźnie zmienia te plany. Wraz ze spadkiem inflacji maleją podstawy do wysokich podwyżek.
Najnowsze dane z Ministerstwa Rodziny mówią o minimalnej waloryzacji na poziomie około 4,9%. Choć mniejsza inflacja to teoretycznie niższe koszty życia, w praktyce dla seniorów oznacza to realne straty – podwyżki świadczeń będą zdecydowanie niższe niż oczekiwano.
Jak wyliczany jest wskaźnik waloryzacji?
Podstawą do corocznej waloryzacji emerytur i rent jest specjalny wskaźnik uwzględniający inflację z poprzedniego roku oraz co najmniej 20% realnego wzrostu przeciętnych wynagrodzeń. Według prognoz inflacja dla gospodarstw emeryckich w 2025 roku może wynieść 4,2%, a wzrost płac 3,5%. Skutkiem tego jest wskaźnik waloryzacji na poziomie około 104,9%.
Ministerstwo Rodziny podkreśla, że taki sposób obliczeń jest zgodny z obowiązującymi przepisami, jednak rośnie presja, aby zmienić ten mechanizm. Szczególnie związki zawodowe postulują, by realny wzrost wynagrodzeń był liczony z większą wagą — dla wielu seniorów obecna metoda jest niewystarczająca.
Związkowcy krytykują waloryzację i domagają się zmian
Propozycje rządu trafiły do dyskusji w Radzie Dialogu Społecznego, gdzie związkowcy wyrażają swoje niezadowolenie. Wiceprzewodniczący OPZZ, Sebastian Koćwin, komentuje:
Liczyliśmy na więcej – mówi Sebastian Koćwin.
Związkowcy postulują, by przy wyliczaniu waloryzacji uwzględniać aż 50% realnego wzrostu płac, a nie 20%, jak jest obecnie. Według nich tylko wtedy świadczenia będą nadążać za realnymi potrzebami seniorów związanymi ze wzrostem kosztów życia.
Co oznaczają proponowane zmiany dla emerytów?
Z wyliczeń wynika, że osoby pobierające minimalną emeryturę, czyli około 1879 zł brutto, mogą liczyć na podwyżkę do ok. 1971 zł brutto, co oznacza wzrost o około 83 zł netto. Dla emerytur w wysokości około 2500 zł brutto podwyżka może wynieść około 96 zł netto.
Choć każda dodatkowa złotówka ma znaczenie, dla wielu seniorów tegoroczna waloryzacja może zostać odebrana jako krok w tył, zwłaszcza porównując ją z tegoroczną podwyżką na poziomie 5,5%.
Pomimo nadziei – waloryzacja niska jak nigdy
Informacje te mogą wielu seniorów zaskoczyć i zmartwić. Mniejsza waloryzacja oznacza, że ich domowy budżet będzie mniej zasobny w nadchodzącym roku, a to szczególnie niepokoi w kontekście rosnących cen energii i podstawowych produktów.
Warto śledzić dalsze informacje dotyczące waloryzacji oraz ewentualne propozycje zmian zgłaszane przez różne środowiska społeczne i rząd.