Była w ciąży, gdy usłyszała straszną diagnozę. Kołaczkowska przeszła przez piekło
Joanna Kołaczkowska – Ikona Polskiego Kabaretu odeszła po długiej walce
Joanna Kołaczkowska nie żyje. Ta uwielbiana postać polskiego kabaretu pożegnała się z życiem po zmaganiach z chorobą nowotworową. Niestety, nie była to jej pierwsza konfrontacja z tym brutalnym przeciwnikiem — pierwszą diagnozę usłyszała będąc w ciąży.
Polski show-biznes pogrążony w żałobie
17 lipca w środku nocy media obiegła smutna wiadomość – po długiej i ciężkiej walce z chorobą zmarła Joanna Kołaczkowska. Informację tę przekazano za pośrednictwem profilu Kabaretu Hrabiego, zespołu, do którego Asia należała przez wiele lat.
Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska… Nasza Asia.
Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił.
Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie.
Zostawiła po sobie ogromną wyrwę, której niczym nie da się zapełnić. W nas – ludziach, którzy byli z Nią blisko, którzy dzielili z Nią scenę i życie. I w świecie sztuki, który był Jej przestrzenią, Jej domem, Jej oddechem., a Ona była jego najpiękniejszym uosobieniem.
Jej talentu nie da się porównać – był zjawiskiem. Jej obecność – darem. Jej odejście – stratą nie do ogarnięcia.
Dziękujemy Ci, Asiu.
Za śmiech, za wzruszenie, za piękno i dobro, które nosiłaś w sobie i dawałaś światu. Za dobro.
Zostajesz z nami – w każdym wspomnieniu, w każdym wersie, w każdej ciszy, która dziś boli bardziej niż kiedykolwiek.
Wierzymy, że gdziekolwiek teraz jesteś – roześmiana, jasna, wolna – niesiesz innym swój śmiech, tak jak nam niosłaś nadzieję i radość, nawet w najciemniejsze dni.
Walka z rakiem – dramat, który trwał latami
Choroba Asi, która ostatecznie odebrała jej życie, po raz pierwszy została ujawniona w kwietniu – tuż przed planowaną trasą Kabaretu Hrabiego. W mediach społecznościowych pojawiło się poruszające oświadczenie zespołu, zachęcające fanów do udziału w koncertach, których dochód miał wspierać Joannę w nierównej walce z chorobą.
Pomimo że zdrowie Asi wymagało teraz całkowitej troski i uwagi, ekipa kabaretu zapowiedziała, że koncerty odbędą się z udziałem specjalnych gości, aby wspólnymi siłami uhonorować Joannę i wesprzeć jej leczenie.
Kochani!
Zbliża się nasza trasa z Potemowymi piosenkami.
Miało być wesoło, nostalgicznie i razem… Ale los napisał inny scenariusz.
Aśka – nasza Aśka – niestety nie wystąpi z nami. Jej zdrowie teraz wymaga całej uwagi i troski. Sprawa jest poważna. To nowotwór. Ale za Jej akceptacją koncerty się odbędą.
Nie zostaniemy na scenie sami – w miejsce Aśki pojawią się wyjątkowi goście (tak, kilku – bo jednego to by nie starczyło).
I zrobimy wszystko, by było pięknie – dla Was i dla Niej.
W ramach próby zrekompensowania nieobecności Aśki wystąpią: Hanna Śleszyńska, Maciej Stuhr, Artur Andrus oraz Kabaret Potem (Władysław Sikora, Leszek Jenek, Adam Nowak) Agnieszka „Marylka” Litwin, Olga Szomańska, Szymon Majewski, Maciej Miecznikowski, Janusz Radek.
Nie rezygnujcie z udziału.
A może nawet – przyjdźcie tym bardziej. To Aśka wymyśliła ten koncert.
To był jej pomysł i jej energia.
Teraz zostawia go w naszych rękach – i w Waszych.
Nie ukrywamy: dochód z tej trasy trafi na leczenie Joanny.
Koszty są ogromne, a wsparcie – bezcenne.
Jednocześnie gorąco prosimy o uszanowanie prywatności Asi w tym trudnym czasie. Asia bardzo teraz potrzebuje spokoju i odpoczynku, dlatego apelujemy: nie kontaktujcie się z nią prywatnie – wstrzymajcie się z wizytami, telefonami, wiadomościami.
Wasze ciepłe myśli na pewno do niej dotrą, a my przekażemy jej wszystkie wyrazy wsparcia.
Bądźcie z nami. Bądźcie z Nią.
Dbajcie o siebie. I o tych, których kochacie.
Kabaret Hrabi
Trudna historia choroby – od ciąży po ostatni dzień
Co niezwykle poruszające, pierwszego razu diagnoza raka spotkała Joannę Kołaczkowską w trakcie ciąży z córeczką Hanią. W wywiadach z portalem e-teatr artystka opowiadała o tym przerażającym doświadczeniu, które na długo zdominowało jej myśli i emocje.
Przeżywałam głęboki lęk przed cierpieniem, utratą bliskich, odejściem, ale przede wszystkim przed tym, co to będzie, jak mnie nie będzie.
Możliwe, że chodziło mi o utratę kontroli nad tym, co się będzie działo w mojej sprawie.
Że nie będę mogła kontrolować, co się będzie o mnie mówiło, czy mnie ktoś będzie pamiętał.
I do tej pory mnie przejmuje, co się stanie z moim krzesłem, z moim biurkiem, z moim obrazkiem, z drobiazgami, które są częścią mojej tożsamości.
Co się stanie ze zdjęciami, które są dla mnie bardzo ważne? – wyznała gwiazda
Mimo początkowego sukcesu w walce z chorobą, los napisał dla niej dramatyczny scenariusz. Czerniak, który wtedy wykryto, powrócił ze zdwojoną siłą i tym razem zwyciężył.
Pożegnanie i dziedzictwo Joanny Kołaczkowskiej
Joanna Kołaczkowska pozostawiła po sobie niezatarty ślad – zarówno w sercach bliskich, jak i na scenie. Jej talent, charyzma i niezwykła osobowość pozostaną pamiętane przez wszystkich, którzy mieli szczęście ją znać lub oglądać występy. Pożegnanie Asi to ogromna strata dla świata polskiej sztuki.